Robin Soderling - Jo Wilfried Tsonga
Półfinał Australian Open - oto największe i jak do tej pory w zasadzie jedyne znaczące osiągnięcie Tsongi w tym sezonie. Od czasu Wielkiego Szlema Francuz zdecydowanie zawodzi. W każdym spotkaniu męczy się niemiłosiernie i jest strasznie nieregularny. Połowa zagrań z fh ląduje daleko od lini wyznaczających pole kortu, w zasadzie ratuje go tylko serwis, który wciąż jest bardzo solidny. Ponadto tydzień temu Jo kreczował w meczu Davis Capu przeciwko Simonowi Greulowi.
Po drugiej stronie siatki staje bardzo dobrze dysponowany w ostatnim czasie Szwed, którego dotychczasowe spotkania w turnieju przebiegały w 100% pod jego dyktando a w przeciwieństwie do Francuza łatwych rywali nie miał. Tsonga ograł po niespodziewanie dość wyrównanym spotkaniu Marinko Matosevica i wczoraj "ziemniaka" Alberta Montanesa w trzech setach, natomiast Soderling poradził sobie dwukrotnie w dwóch setach kolejno z Korolevem i Lopezem. W fantastycznej dyspozycji serwisowej jest aktualnie Robin, rywale nie mieli nic do powiedzenia podczas jego gemów serwisowych a zamaszysty fh jakim dysponuje siał zniszczenie po drugiej stronie kortu. Na twardej nawierzchni zawodnicy spotkali się tylko raz, w ubiegłym roku zwyciężył w dwóch setach mój dzisiejszy faworyt. Podłoże kortów Indian Wells to hard, który jest stosunkowo wolny i tutaj też upatruję handicapu dla Szweda, który zdecydowanie lepiej od dzisiejszego rywala radzi sobie na nawierzchniach wolnych. Mój typ - Robin Soderling, moja wizja - dwa sety, możliwe, że nawet bez tb.
Robin Soderling - Jo Wilfried Tsonga
typ: 1
kurs: 1.70
stawka: 100j
bukmacher: Betsson
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz