Liverpool - Portsmouth
Obecny sezon to dla Liverpoolu najgorszy od czasu kiedy w klubie zawitał Rafa Benitez. Kibice żądają odejścia właścicieli, którzy swoje długi przenieśli na konto klubowe a piłkarze są tragicznie przygotowani pod względem kondycyjnym. Brak ładu i składu w klubie a wynikający z niego również brak formy piłkarskiej zespołu są powodami tego tragicznego okresu na Anfield. Nic nie wskazuje również na to by dziś sytuacja miała się poprawić choć rywal, Portsmouth, to zespół okupujący ostatnią pozycję w tabeli ligowej prawdopodobnie już do końca sezonu. Działacze, kibice jak i piłkarze Pompey prawdopodobnie pogodzili się już ze spadkiem z Premiership na co wskazywałyby ich ostatnie wyniki. Liverpool taki mecz zdecydowanie musi wygrać jeśli chce pozostać w walce o czwarte miejsce premiowane grą w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów.
Typ, który mnie dziś zainteresował to wbrew pozorom nie zwycięstwo Liverpoolu. Nie, zbyt wiele podobnych sytuacji miałem nieprzyjemność już w tym sezonie oglądać i zbyt wiele spotkań mogłem zobaczyć na żywo by postawić dziś na zwycięstwo ekipy Beniteza.
Jako że obie drużyny na boisku prezentują się katastrofalnie a ich skuteczność woła o pomstę do nieba dziś zdecydowałem się wbrew swoim zasadom zagrać na liczbę goli, typ który mnie interesuje to poniżej 3,5 bramki.
Spodziewam się twardej walki i niewielkiej raczej liczby sytuacji podbramkowych. Jako kibic Liverpoolu życzę sobie i drużynie zwycięstwa jednak nie wierzę w rozmiary, które sugerują bukmacherzy.
typ: under 3.5 bramki
kurs: 1.46
stawka: 100j
bukmacher: Betsson
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz